Jump to content

Oddech


Recommended Posts

Haust powietrza…

To, jak oddychasz jest obrazem Twojego stosunku do świata, życia, do siebie samego. Wpływa na stan ducha, ale też i odwrotnie – kondycja psychiczna decyduje o rodzaju oddechu. Długi, głęboki i regularny świadczy o lepszej formie niż krótki, szybki i płytki. Ten mówi o niepewności i strachu. Gdy narasta w nas napięcie lub lęk, wstrzymujemy oddech. Skracamy go, gdy czujemy się psychicznie wyczerpani, zdołowani.

Głęboki oddech jest prawidłowy. Ale większość ludzi, żyjących w ciągłym stresie (nie zawsze uświadomionym), oddycha górną częścią klatki piersiowej, płytko. Ponadto albo zbyt mocno akcentuje wydech, a nabierają za mało powietrza (są niemal cały czas na na wydechu, bez powietrza w płucach); albo też  “łapią” powietrze za często i zachłannie, niewiele go oddając (maja powietrze w płucach niemal bez przerwy). Ponieważ ich oddech jest płytki, powietrze dociera tylko do górnej części płuc, są więc niedotlenieni. W dodatku przy słabym wydechu pozbywają się tylko części dwutlenku węgla.

Zbyt mocny wdech lub wydech przy płytkim oddechu daje się rozpoznać po postawie człowieka.

W pierwszym przypadku klatka piersiowa jest rachityczna, ponieważ płuca i mięśnie oddechowe nie są rozciągane. Natomiast cała sylwetka pochylona,j akby “zapadnięta w sobie” .Wiąże się to również z bierną postawą życiowa, słabością, ciągłym lękiem i uciekaniem w świat marzeń.

Osoby z częstym wdechem i słabym wydechem mają zwykle klatkę piersiową rozszerzoną i wysunięta naprzód, brodę uniesioną do góry, ramiona skierowane do tyłu. Świadczy to o poczuciu wyższości, chęci dominowania nad otoczeniem, ale… wynikającymi ze słabości, lęku przed zdaniem się na bieg wydarzeń. Ktoś taki nie pozwala sobie na rozluźnienie – świat stanowi dla niego zagrożenie, zakłócające jego spokój wewnętrzny.

Oddychanie w ten sposób uniemożliwia wyzwolenie się z niepokoju, strachu, poczucia osaczenia, samotności. Blokuje rozwój osobowości i otwarcia się na ludzi. Unieszczęśliwia.

“Uff, odetchnęłam głęboko i z ulgą!” – mówisz, gdy coś znalazło pozytywne rozwiązanie. “Oddychaj głęboko i policz do dziesięciu” – radzisz czasem komuś, kto jest wściekły. Te powiedzenia powstały przecież nie bez powodu!

Bez jedzenia możemy się obejść przez kilka tygodni, bez wody – kilka dni. A bez tlenu zaledwie parę minut. Chronicznie płytki i wstrzymywany oddech oznacza więc jego niedosyt. Z jednej strony prowadzi do niedotlenienia organizmu, z drugiej – do niedostatecznego oczyszczania go z dwutlenku węgla i innych produktów przemiany materii. Wpływa fatalnie na układ oddechowy, krążenia, pokarmowy i jest początkiem wielu chorób. Osłabia odporność organizmu, pogarsza zdolność koncentracji. Brak tlenu to brak energii, czyli wyczerpanie.

Naucz się więc poprawnie – swobodnie i głęboko oddychać, osiągając równowagę między wdechem i wydechem. Służą temu ćwiczenia.

Podstawa jest tu oddech brzuszno – przeponowy. Polega na głębokim,powolnym wdechu – wciągasz przez nos (nigdy ustami!) starając się, by dotarło jak najgłębiej. Wyraźnie podnosi się wtedy brzuch na skutek ruchu przepony. Chodzi właśnie o jej wykorzystanie jako najważniejszego mięśnia oddechowego. U osób zazwyczaj płytko oddychających jest on “niedotrenowany” i rozleniwiony.

Najłatwiej opanować tę technikę w pozycji leżącej. Połóż się wygodnie na plecach, na materacu lub grubym kocu. Pod szyję i kolana podłóż złożone na pół jaski. Jeśli mimo to przy oddychaniu poczujesz silne napięcie mięśni brzucha lub pleców, pod kolana włóż większa poduszkę lub ugnij je, opierając stopy na podłodze. Ręce swobodnie wyciągnij wzdłuż tułowia, zamknij oczy. Postaraj się rozluźnić, zapomnieć o wszystkim poza ćwiczeniami. Zacznij wciągać i wypuszczać powietrze (nosem!), przy czym wdech ma być swobodny i niespieszny, a następujący po nim wydech niech trwa dwa razy dłużej. Potem krótka, naturalna przerwa: wszystkie mięśnie oddechowe są rozluźnione i w pozycji spoczynkowej. Czekają, aż organizm da sygnał do wdechu (nie jest to świadome wstrzymywanie oddechu!).

Podczas ćwiczeń nie należy siłą wymuszać ruchów brzucha – jego unoszenie i opadanie ma wywołać wyłącznie oddech. W tym, by było to niezależne od naszej woli,pomoże wizualizacja: przy wdechu wyobrażaj sobie nadmuchiwanie balonika, a przy wydechu jego wiotczenie.

UWAGA!

Nie rób ćwiczeń bezpośrednio po jedzeniu. Wykonaj je przed posiłkiem lub co najmniej 2 godziny po nich.

Tuż przed cwiczeniami wyczyść nos (nawet przepłucz).

Zadbaj o dopływ świeżego powietrza – ćwicz przy otwartym oknie, a najlepiej na łące lub w lesie.

Ćwiczenie należy robić nawet kilka razy dziennie, ale krótko – do 20 oddechów podczas jednego “seansu”. Gdy nabierzesz wprawy spróbuj również oddychać w ten sposób na siedząco. Pamiętaj o wyprostowaniu kręgosłupa i pionowym trzymaniu głowy. Jeśli dokuczają ci bóle pleców miedzy kręgosłup a oparcie krzesła włóż poduszkę. Dłonie swobodnie oprzyj na udach, całe stopy na podłodze.

Częste ćwiczenie przynosi skutek natychmiastowy: już po 5 – 10 oddechach poczujesz sie odświeżona i naładowana energią, poprawi sie twoja koncentracja, wyciszysz się. Jednak na większe zmiany – wynikajace z nowych nawyków oddechowych – trzeba poczekać kilka lub nawet kilkanaście tygodni. Ale to zadziała!

Podczas terapii zaczniesz widzieć jej dobroczynne skutki: zniknie strach przed życiem i ludźmi, nabierzesz chęci do działania, uwierzysz w siebie, pozbędziesz się chronicznego zmęczenia.

 

  • Dziękuję 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

Zapoznaj się z: Terms of Use, Privacy Policy, Guidelines, We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.